Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 30-05-2025, 7:58 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Zapytaliśmy o te informacje zapalonego wędkarza, który kilka razy łowił we Fromborku i rozmawiał z miejscowymi wędkarzami.
Opłata za pozwolenie
Chcąc łowić we Fromborku na Zalewie Wiślanym, który należy do wód wewnętrznych (tak samo jak na wodach morskich) należy opłacić niewielką opłatę na stronie Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego: zobacz tutaj. Należy także zapoznać się z przepisami, które różnią się nieco m.in. wymiarami ochronnymi.
Gdzie wędkować?
Najlepszym miejscem we Fromborku jest długi falochron na zachód od portu (zobacz na mapie). Jest to de facto długie i wąskie molo. Woda jest tam otwarta, mniej mulista i dobrze natleniona, co preferują ryby w Zalewie Wiślanym.
Tuż obok tego falochronu jest plaża i kąpielisko, niedaleko jest też plac zabaw, więc może to być dobre miejsce dla całej rodziny.
[zdjęcie: Widok ze środka falochronu w stronę lądu. W dalszej jego części, w stronę Zalewu, nie ma już barierki, co dla wędkarzy jest ułatwieniem]
Jakie ryby i metody połowu
Z boku falochronu można łowić płotki i krasnopióry na spławik przy rośliności wodnej. Najlepiej jednak jest łowić na zestawy gruntowe na końcu falochronu wyrzucając daleko przed siebie. W dzień biorą tam dorodne płocie, a pod wieczór można się spodziwać okoni. W nocy natomiast biorą leszcze i krąpie. Jako przyłów zdarzają się jazgarze, węgorze, jazie i sandacze (sporadcznie można je łowić na spining). Miejscowi wspominali nawet o miętusach migrujących z pobliskiej rzeki.
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.