Ciekawostki, notki i zdjęcia związane z podróżami po Polsce. Publikujemy na bieżąco!
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 24-01-2025, 9:39 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Śniegu prawie nie ma, szaro, błoto... dobrze, że mamy w Polsce tradycję trzymania świątecznych ozdób aż do 2 lutego, bo dzięki temu w te szare dni jest trochę więcej radości i kolorów.
Polecamy w tym czasie przejażdżkę do Trzebnicy: Bazylika św. Jadwigi jest pięknie przystrojona choinkami, a przy ołtarzu znajduje się duża szopka. W sam raz na spacer z dziećmi i najlepiej po południu, kiedy jest już ciemno.
No właśnie: a gdy będziemy w Bazylice przy zapadającym zmroku to warto wejść na pobliską Kocią Górę i zobaczyć jak pięknie jest tam po zachodzie słońca (najlepsze widoki są przy bezchmurnym niebie).
To już ostatni moment na świąteczne dekoracje i szopki - tylko do 2 lutego.
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 03-01-2025, 5:44 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Jak co roku, tak i w Boże Narodzenie 2024/2025, możemy liczyć na żywą szopkę przy kościele Redemptorystów we Wrocławiu (parafia Matki Bożej Pocieszenia, ul. Wittiga - to okolice ZOO).
Całość jest niewielka, ale bardzo sympatyczna: mamy grotę z dużymi figurami Świętej Rodziny, pasterzy, mędrców itd., a obok niej szopę z zagrodami dla zwierząt. W tym roku Dzieciątku Jezus towarzyszą osły, koza, baranek, króliki oraz wielbłąd.
Dzieciaki mają dobry dostęp do zwierząt - jest nawet specjalny podest, aby maluchy mogły więcej widzieć, a niektóre bydlątka podchodzą zupełnie blisko i dają się głaskać.
Godzin otwarcia żadnych nie ma, bo całość jest taka zaaranżowana, że dostęp do szopki niemal jest cały czas.
[zdjęcie: W Święta 2024/25 najbardziej zwraca na siebie uwagę wielbłąd]
Warto wiedzieć, że w niedziele i święta w kościele przy ul. Wittiga o godz. 12:00 jest odprawiana msza z udziałem dzieci.
Szopka jest czynna do 6 stycznia 2025.
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 24-06-2024, 11:49 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
W 2024 na stawie w Jelczu pojawił się taki pomost. Podoba się Państwu?
Nam średnio. Kąpiel na obszarze objętym pomostem nie daje takiego miłego wrażenia przestrzeni, widoku na cały staw i las. Jest ciaśniej, a dodatkowo coś się zepsuło z głębokością: zawsze wielką zaletą Jelcza był łagodny spadek dna, dzięki czemu rodzice z dziećmi mieli dużo poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Teraz na tym obszarze otoczonym pomostem jest na środku taka dziura - gwałtownie robi się głęboko.
Można oczywiście kąpać się poza pomostem, po staremu, ale ten obszar bardzo się zmniejszył.
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 17-04-2024, 7:58 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Jest w Trzebnicy takie wzgórze, tuż przy słynnym Sanktuarium św. Jadwigi i dawnym klasztorze Cysterek. Nazywa się ono Kocia Góra, ale jej stara nazwa to Winna Góra. Takie nazwy zazwyczaj biorą się z tego, że ktoś uprawiał w danym miejscu winnice, a w tym przypadku jest to szczególnie prawdopodobne, bo z dokumentów historycznych wiadomo, że na początku XIII wieku Cysterki miały właśnie przyklasztorną winnicę. Wiadomo też, że z końcem XIV wieku klimat stał się mniej korzystny dla winnic, czyli zrobiło się chłodniej (źródło).
A skąd się Kocia/Winna Góra wzięła? Jest to morena czołowa lodowca. Lodowiec to w uproszczeniu taka Antarktyda – kupa lodu, która przykrywa ziemię. Mieliśmy takie coś w Polsce 12 tysięcy lat temu! I trzeba sobie wyobrazić, że te 12 tysięcy lat to nie tak dawno, bo Jezus był 2 tysiące lat temu, Homer niecałe trzy, a Abraham ok. cztery. Jeśli porównamy to z dinozaurami, które miały wymrzeć 66 milionów(!) lat temu, to mówimy o całkiem niedawnej przeszłości.
[zdjęcie: Kocia Góra, dziś już bez winnic, ale też i bez lodowca w okolicy]
Czyli tak: mieliśmy w Polsce lodowiec (niedźwiedzie polarne i te sprawy), potem minęło ok. 11 tys. lat i mieliśmy z kolei tak ciepło, że opłacało się uprawiać winnice. Kilka wieków później (w okolicach bitwy pod Grunwaldem) klimat znów się ochłodził i winnice przestały się opłacać.
Tak sobie o tym wszystkim myśleliśmy chodząc po Kociej Górze - jak to klimat mocno się zmieniał przez wieki i jak człowiek musiał się do tych zmian dostosowywać.
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 03-04-2024, 20:43 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Czasem w życiu tak jest, że czegoś brakuje...
To kamieniczki przy Rynku w Żmigrodzie.
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 05-11-2023, 18:07 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Takie widoki 1 XI na Dolnym Śląsku:
Ocieplenie ma też swoje plusy!