psur.pl - Wycieczki po Polsce
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 14-07-2012, 12:18 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Tory przez Kaszuby
Ominąć nieprzyjazny Gdańsk - to zadanie przyświecało twórcom północnego odcinka tzw. Magistrali Węglowej, gdy przeprowadzali tory kolejowe po kaszubskiej ziemi: między wzgórzami, ponad wąwozami, nad brzegami jezior. Działo się to przed II wojną światową, gdy Polacy zbudowali wielki port w Gdyni i wymagał on swobodnego połączenia kolejowego z resztą kraju. Istniejąca linia przebiegała przez teren Wolnego Miasta Gdańska, wspólny obszar Polaków i Niemców, gdzie ci ostatni utrudniali Polsce wszelką działalność. Dlatego właśnie poprowadzono linię przez polski teren Kaszub, a w 1929 w Kościerzynie zbudowano parowozownię (na miejscu istniejącej wcześniej mniejszej), która miała obsługiwać ten nowy odcinek.
Po 1945 roku Magistrala Węglowa straciła na znaczeniu, gdyż całe Pomorze Gdańskie znów stało się częścią naszego państwa i nie trzeba już było niczego omijać. Z czasem straciły na znaczeniu również lokomotywy parowe i kościerska parowozownia przestała być potrzebna, dlatego w 1992 roku zamieniono ją na Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie (pierwotnie Skansen "Parowozownia Kościerzyna", obecnie jest to oddział Muzeum Ziemi Kościerskiej).
Co w muzeum?
W muzeum zgromadzono przede wszystkim tabor kolejowy, a - co bardzo ważne - do zdecydowanej jego większości można wchodzić.
Jest tu zatem wiele lokomotyw parowych różnego typu: zarówno duże, długodystansowe, jak i mniejsze tendrzaki (czyli parowozy z wbudowaną węglarką) pracujące niegdyś na bocznicach czy w fabrykach (kilka jest np. z cukrowni w Kętrzynie). Niektóre mają ciekawą historię. Przykładowo jedna z lokomotyw (na zdj. obok z czerwoną gwiazdą) została zbudowana przez Niemców w czasie II wojny światowej z przeznaczeniem na front wschodni (świadczy o tym zabudowana kabina maszynisty, która miała chronić przed mrozem) i w toku działań wojennych została zdobyta przez Armię Czerwoną. Potem służyła ZSRR aż do 1985 roku w Obwodzie Kaliningradzkim.
Oprócz lokomotyw parowych jest jeszcze kilka spalinowych, są nietypowe pojazdy (wagon - dźwig, pociąg ratunkowy, przedwojenny wagon kolejki na Gubałówkę), a także np. elektryczny skład, który przed wojną obsługiwał połączenia w Berlinie, a po wojnie - przekazany Polsce w ramach reparacji wojennych - jeździł po trasie SKM w Trójmieście.
Innym interesującym eksponatem są wagony kolejki wąskotorowej z początku XX wieku. Można wejść do niewielkich wnętrz, usiąść na wysuwanych krzesełkach, popatrzeć na piec (kozę) w każdym wagonie i wyobrazić sobie jak 100 lat temu wyglądały podróże.
Muzeum zawiera również kilka wystaw stałych, a w nich m.in. stary sprzęt strażacki, niewielki mechanizm pokazujący jak tłoki poruszały koła w parowozie (można się nim bawić) i oczywiście wiele eksponatów związanych z parowozownią i kolejnictwem.
Czy warto? Nasza opinia
Ze skansenu w Kościerzynie wywieźliśmy właściwie same pozytywne wrażenia. Ma on trzy duże zalety. Po pierwsze prezentowane eksponaty są bardzo ciekawe i to nie tylko dla pasjonatów. Po drugie przy prawie każdej lokomotywie i wagonie jest tabliczka informacyjna ze szczegółowym opisem, co pozwala poznać m.in. dane techniczne, przeznaczenie, czas i miejsce użytkowania, a w niektórych przypadkach również niezwykle interesującą historię danego egzemplarza. Po trzecie ok. 90% taboru jest otwarte: można wchodzić do środka i wszystko oglądać.
Z dziećmi
Najistotniejsza informacja przy zwiedzaniu z dziećmi jest taka, że do większości lokomotyw i wagonów można wchodzić. Jeśli tylko puścimy wodze wyobraźni i zabawimy się z dzieckiem w maszynistów i palaczy, to możemy spędzić tu naprawdę dużo czasu.
Oczywiście dzieci kilkuletnie niezmiernie się ciekawią wnętrzem parowozów, możliwością dotykania urządzeń, otwierania kotła. Nie wychodzą one raczej same z kościerskiego muzeum, trzeba je wyciągać.
Wózkiem z maluchami da się wjechać, teren jest rozległy. Z nosidełkiem też można pochodzić po skansenie, ale z wejściem do lokomotyw mogą być kłopoty.
Informacje praktyczne
Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie (oddział Muzeum Ziemi Kościerskiej)
ul. Towarowa 7, Kościerzyna
Skansen znajduje się po drugiej stronie torów w stosunku do Dworca Kolejowego. Tuż przy Muzeum jest bezpłatny parking.
Godziny otwarcia
poniedziałek: 10 - 16
wtorek - niedziela: 10 - 18
Ceny biletów
normalny: 8 zł
ulgowy: 6 zł
dzieci do lat 7: bezpłatnie
Są również w sprzedaży niewiele droższe bilety łączone na trzy kościerskie muzea.
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.
