Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 19-06-2015, 6:17 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Mieliśmy przyjemność spędzić kilka majowych dni na Litwie, a dokładnie w słynnej niegdyś Połądze. Zwiedzaliśmy też Kłajpedę, a właściwie położone tam Delifnarium. Trzeba przyznać, że defliny zachwycają swoimi popisami!
Litwa - ładny to kraj, podobny dość do Polski, choć trudno się przecież wypowiadać będąc tam ledwie kilka dni! Dużo mniej ludzi, a przez okno samochodu widać jak ciągną się mickiewiczowskie pagórki leśne i łąki zielone. Ceny w sklepach na ogół wyższe.
Dzięki temu wyjazdowi odkryliśmy Połągę i jej niezwykle ciekawą historię sprzed ok. 100 lat związaną z rodziną Tyszkiewiczów. Reymont kończył tam pisać "Chłopów" i nie mógł się nadziwić jak w tym rzeźwym, morskim powietrzu odzyskuje się zdrowie, a praca dobrze idzie. Odsyłamy tu do wspaniałej książki Małgorzaty Omilanowskiej pt. "Nadbałtyckie Zakopane. Połąga w czasach Tyszkiewiczów.". W takiej miejscowości można czuć się bardziej swojsko niż w wielu naszych kurortach na Pomorzu Zachodnim!
Na naszej stronie będą się sukcesywnie pojawiać materiały z tej podróży:
* Delfinarium w Kłajpedzie (relacja, zdjęcia, filmik)
* Połąga - zapomniany kurort nad Bałtykiem
Póki co - ul. Adama Mickiewicza w Połądze.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.
Bardzo ciekawe,czekam na c.d. .....