Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 27-07-2024, 14:24 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Remont na A1 - lato 2024
Latem 2024 na A1, mniej więcej w połowie odcinka Nowe Marzy (połączenie z S5 w okolicach Grudziądza) - Gdańsk, prowadzone są prace remontowe i momentami jezdnia jest zwężona do jednego pasa ruchu. W godzinach wakacyjnego szczytu (głównie soboty 10-14, a w kierunku znad morza również później i też w niedziele) tworzą się tam korki. Poniższa analiza nie uwzględnia tego remontu, są to czasy podane bez niego, jednak ogromne różnice na korzyść A1 pokazują, że musiałby się tam utworzyć naprawdę wielki zator, żeby czas przejazdu przy omijaniu wyszedł opłacalny.
Taki zator czasem się tworzy, np. w sobotę 27 lipca łączne opóźnienie wynosiło ok. 30 minut. Dużego ruchu należy się również spodziewać w soboty: 3 sierpnia i 10 sierpnia oraz w niedzielę 18 sierpnia (tylko powroty) i wtedy, jeśli ktoś woli sobie spokojnie przejechać krajówką - może wyjdzie to kilka minut szybciej lub kilka minut dłużej, ale bez ryzykowania wielkiego korka na autostradzie - można rozważyć omijanie A1. Główną alternatywą jest droga krajowa nr 91, szczegóły w artykule poniżej.
[zdjęcie: Jedna z tras alternatywnych, czyli DK nr 91 między Gdańskiem a Tczewem]
Normalne warunki (poza wakacyjnym szczytem)
Jeśli mielibyśmy odpowiedzieć jednym zdaniem: nie opłaca się omijać płatnego odcinka.
Poniżej szczegóły, które to uzasadniają.
* Autostrada A1 Toruń - Gdańsk jest bezpłatna dla samochodów osobowych oraz motocykli. Z tego powodu nie ma sensu omijanie jej przez kierowców tych pojazdów ze względów ekonomicznych.
* Bramki na A1 wciąż działają i kierowcy pobierają bilety, nawet jeśli nic nie płacą.
* Czasy ogromnych zatorów przed bramkami, które miały miejsce kilkanaście lat temu, już się skończyły. Nawet jeśli przyjdzie nam chwilę postać to - biorąc pod uwagę słabe drogi alternatywne do A1 - nie będzie to istotna strata czasowa.
* Latem 2024 trwa remont na A1, co troche komplikuje sytuację - szczegóły na samym końcu tego artykułu.
Warto jednak dodać, że kategorie wyższe niż osobówki (ciężarowe itp.) wciąż płacą, więc one mogą na przejeździe trochę zaoszczędzić (aktualne stawki tutaj).
Jeśli więc upieramy się, żeby ominąć płatny odcinek A1 to poniżej szczegóły.
Zastrzegamy, że wszystkie podane poniżej czasy to średnie z różnych dni i warunków drogowych. Generalnie bardziej opłaca się omijać w sytuacji, gdy ruch jest niewielki, a nie w godzinach szczytu, natomiast nie zmienia to ogólnego obrazu.
Omijanie całego płatnego odcinka A1 Toruń-Gdańsk
Ominięcie całego odcinka to karkołomne zadanie ze względu na brak alternatywnych dróg z sensownym czasem przejazdu.
1) Jazda z typową prędkością
A1: 1h 20m / 162 km
omijanie: 3h / 189 km
2) Jazda z max prędkością = 90 km/h
A1: 1h 50m / 162 km
omijanie: 3h / 189 km
Omijanie wiedzie głównie drogą krajową nr 91, np. jadąc od strony Łodzi zjeżdżamy przed Toruniem na S10, przejeżdżamy przez Toruń i wyjeżdżamy z tego miasta drogą 91. Przed Chełmnem zjeżdżamy z 91 na 55 w stronę Grudziądza. W Grudziądzu przejeżdżamy Wisłę i możemy wrócić na drogę 91 - od razu albo pojechać jeszcze kawałek lokalnymi drogami do Nowego. Podanych kilometrów jest trochę więcej niż od bramki do bramki, bo żeby sensownie omijać trzeba mieć możliwość zjechania wcześniej z autostrady na jakimś węźle.
Omijanie płatnego fragmentu A1: S5/węzeł Nowe Marzy - Gdańsk
Wielu kierowców wjeżdża na płatną A1 w okolicach Grudziądza, na węźle Nowe Marzy, gdzie jest połączenie z drogą krajową S5. Jak wygląda omijanie tego odcinka? Również kiepsko, ale trochę lepiej niż całości.
1) Jazda z typową prędkością
A1: 47m / 91 km
omijanie: 1h 35m / 103 km
2) Jazda z max prędkością = 90 km/h
A1: 1h 2m / 91 km
omijanie: 1h 35m / 103 km
Omijanie wiedzie właściwie cały czas drogą krajową nr 91: przez Warlubie, Nowe, Gniew i Tczew do Pruszcza Gdańskiego.
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.
gdzie zjezdzac z autostrady jadac z bydgoszcy do malborka
zjazd na Tczew
Oczywiscie nigdzie nie bedzie taniej szybciej i bezpieczniej niz autostrada
Stoję autem na autostradzie A1 z kapciem, a nie mam lewarka. Ruch jak cholera zaraz mnie tu coś rozjedsie, dzwonię na 19111 żeby przynajmniej jakiś pachołek postawili, a pani z infolinii obsługi autostrady mówi żeby se na pomoc drogową dzwonić. Żenada. Mam nadzieję, że tu przeżyje.
ABSURDEM PLATNEGO ODCINKA AUTOSTRADY A1 SA TYLKO 2 TARYFY.ZA KATEGORIE SAMOCHODU 1 CZYLI OSOBOWE PLACISZ 29,90 ,ZA 4 POZOSTALE 2,3,4,5 PLACISZ TA SAMA STAWKE 71 ZL .CZYLI JAK JEDZIESZ SAMOCHODEM OSOBOWYM Z MALA PRZYCZEPKA 500 KG PLACISZ TYLE CO ZA TIRA.JEST TO CHYBA JEDYNA AUTOSTRADA W EUROPIE KTORA MA TYLKO 2 STAWKI.PRAWDZIWY ABSURD.