psur.pl - Wycieczki po Polsce
Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 22-04-2024, 13:46 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Wzgórza Trzebnickie i Trzebnica
Cóż to za góry, którym daleko nawet do 300 metrów n.p.m.? A jednak potocznie mówi się na Wzgórza Trzebnickie "Kocie Góry", bo momentami jest tu stromo, a rozciągające się z nich widoki na okolicę naprawdę mogą się podobać. Wzgórza pokryte są polami, sadami i lasami, co naszym zdaniem dodaje im uroku. Wśród takich wzgórz położona jest Trzebnica.
[zdjęcie: Alejki na Kociej (Winnej) Górze w Trzebnicy]
Plan wycieczki
Trzebnica słynie z pięknej barokowej bazyliki, w której znajduje się grób św. Jadwigi. W ramach naszej wycieczki proponujemy zwiedzić właśnie tę bazylikę, a następnie udać się na spacer na pobliską Kocią Górę, z której roztaczają się malownicze widoki. Dla chętnych jeszcze jedno ciekawe miejsce - Rotunda Pięciu Stołów, a dla dzieci mamy place zabaw. Wszystkie te atrakcje omawiamy poniżej.
[zdjęcie: Bazylika widziana z oddali. Za jej bryłą rozciągają się jeszcze zabudowania klasztorne]
Święta Jadwiga i Trzebnica
Już od wieków Trzebnica znana jest głównie dzięki św. Jadwidze Śląskiej, postaci niezwykle barwnej. Pochodziła z Niemiec i jako młoda dziewczyna wyszła za mąż za Henryka Brodatego, księcia wrocławskiego. Ten piastowski władca energicznie łączył rozproszone polskie księstwa (działo się to w okresie rozbicia dzielnicowego - XIII w.), ale nie dane mu było dokończyć swego dzieła. Nie udało się to również synowi Jadwigi i Henryka - Henrykowi Pobożnemu, który zginął w bitwie pod Legnicą w czasie najazdu Tatarów.
Sama Jadwiga zapisała się w pamięci ludzi jako dobra, pobożna i troszcząca się o wszystkich poddanych władczyni. O tej pamięci może świadczyć liczba legend i podań związanych ze św. Jadwigą, na które natkniemy się podróżując po Dolnym Śląsku.
A co konkretnie Jadwiga miała wspólnego z Trzebnicą? Wraz z mężem założyła tu klasztor i ufundowała kościół, dzięki którym miasto przez kolejne wieki prężniej się rozwijało. Po śmierci męża zamieszkała w trzebnickim klasztorze, chociaż zakonnicą nie została.
Start wycieczki - parkingi i dojazd
Przy bazylice znajdują się parkingi: przy ul. Jana Pawła II (to krótka ulica, wystarczy wklepać jej nazwę w nawigację) lub nowszy i większy przy ul. Henryka Brodatego (naprzeciwko sklepów, m.in. Dino).
Do Trzebnicy dojeżdża też szynobus z Wrocławia, dojście z niego do Bazyliki to ok. 10 minut spaceru.
[zdjęcie: Połączenie kolejowe z Wrocławia do Trzebnicy utworzono już w XIX wieku. Miejscami trasa przebiega bardzo malowniczo]
Bazylika - Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej
Henryk Brodaty i św. Jadwiga ufundowali w Trzebnicy kościół oraz klasztor. Budynki te były wiele razy przebudowywane i choć są tu jeszcze XIII-wieczne relikty, to obecny ich kształt pochodzi z przebudowy z XVII i XVIII w.
Kościół w ciągu dnia jest otwarty - jak przystało na cel licznych pielgrzymek - nie ma więc problemów z wejściem do wnętrza, a dodatkowo w dni powszednie jest odprawiana Msza Św. o godz. 12:00, czyli w porze bardzo dogodnej dla turystów i pielgrzymów.
Barokowe wnętrze kościoła jest bardzo bogate: mnóstwo tu różnych rzeźb i obrazów. Jeśli ktoś chciałby się w nie zagłębić i ma choć podstawową wiedzę religijną to będzie naprawdę zadowolony.
[zdjęcie: Nawa główna Bazyliki w Trzebnicy]
Pielgrzymi nawiedzają głównie sarkofag św. Jadwigi. Czy naprawdę znajduje się tam jej ciało? W 2020 roku podczas prac remontowych odkryto, że tak! Więcej na ten temat tutaj.
Nie będziemy szczegółowo opisywać całego kościoła, ale za to podamy trzy ciekawostki.
Ciekawostka 1: podziemia (krypta)
Tuż przy sarkofagu św. Jadwigi, w ścianie prezbiterium znajdują się drzwi, a za nimi schody prowadzące w dół. Zejdziemy nimi do średniowiecznej krypty św. Bartłomieja z 1214 roku. To jest pierwszy kościół - miejsce i mury, które pamiętają św. Jadwigę i jej czasy. Warto tu wejść dla niezwykłego nastroju odległych wieków. Są tu także zgromadzone romańskie relikty odnalezione podczas prac archeologicznych.
Ciekawostka 2: portale
Na zewnątrz bazyliki, po lewej stronie od głównego wejścia, trzeba się trochę rozejrzeć, aby znaleźć Portal Dawidowy (nieczynne wejście z ozdobnymi rzeźbami nad nim). Dawidowy, bo przedstawia króla Dawida z harfą w ręce. To wielki zabytek, bo pochodzi z lat 20-tych XIII wieku, a zatem z czasów św. Jadwigi! Został na nowo odkryty w 1935 roku, bo w XVIII w. go zamurowano. Dlaczego trzeba się rozejrzeć, żeby go znaleźć? Bo obecnie wejście jest gdzie indziej niż kiedyś i stoi on teraz na uboczu. Odnośnie przesuwania wejść jeszcze jedna ciekawostka: drugi z romańskich portali, zwany Maryjnym, wraz z dawnym wejściem, znajduje się teraz wysoko nad poziomem ul. św. Jana Pawła II. W XIX wieku zmieniono spadek tej ulicy i dlatego dawne wejście "zawisło w powietrzu". To dość osobliwy widok.
[zdjęcie: Portal Dawidowy - dziś to już nieczynne wejście, dlatego jest tak ukryte przez nowsze fragmenty budowli]
Ciekawostka 3: błogosławiący Chrystus
Tradycyjne przekazy mówią, że św. Jadwiga często modliła się całą noc w kościele. Kiedyś dwie siostry - Eugenia i Gaudencja - chciały podpatrzeć jak Jadwiga się modli i w czasie tych obserwacji zobaczyły niezwykłą scenę: Jadwiga klęczała przed jednym z ołtarzy, przy którym był krzyż z figurą Chrystusa i ten Chrystus oderwał prawą rękę od krzyża błogosławiąc modlącą się. Na pamiątkę tego wydarzenia jest tablica pamiątkowa oraz obraz przedstawiający tę sytuację - znajdziemy je w lewej nawie, mniej więcej w środku kościoła.
Bazylika św. Jadwigi jest połączona z ogromnymi zabudowaniami klasztornymi, które obecnie należą do Sióstr Boromeuszek. Znajduje się tam ogólnodostępna kawiarnia, jest możliwość zwiedzania, a nawet noclegu. Szczegółowe informacje na stronie Sióstr.
Bazylika - zwiedzanie z dziećmi
Wiadomo, że zwiedzanie kościołów nie należy do ulubionych zajęć dzieci, a jednak trzebnicka bazylika ma tu coś ciekawego do zaoferowania.
Wymienione przez nas powyżej trzy ciekawostki to rzeczy, którymi łatwo choć trochę zainteresować dzieci (schodki do podziemi, wejście do kościoła wysoko nad ulicą czy cudowne zdarzenie z modlącą się Jadwigą). Dodatkowo tuż przy trzeciej z nich polecamy dużą rzeźbę obrazującą walkę św. Michała Archanioła z szatanem. To taka scena batalistyczna: sugestywne wyrazy twarzy i łatwość oglądania przykuwają na chwilę dziecięcą uwagę.
[zdjęcie: Fragment rzeźby - Michał Archanioł atakujący szatana]
Kocia Góra
Od bazyliki udajemy się ul. św. Jana Pawła II w dół, na Kocią Górę.
Zanim jeszcze do niej dojdziemy, to po prawej stronie zobaczymy ścieżkę dla rowerów. To nie taka zwykła ścieżka, bo w jej miejscu jeszcze kilkadziesiąt lat temu jeździły pociągi wąskotorowe - po linii łączącej Wrocław z Trzebnicą. Prawdziwą kopalnię informacji na temat tej linii można znaleźć na stronie www.kleinbahn.pl.
Spacer po Kociej Górze proponujemy zacząć od ul. Winnej (zobacz na mapie). Wypiękniało to miejsce ostatnio, pojawiły się alejki, ławeczki, taras widokowy, tablice informacyjne. Naprawdę miło się tu spaceruje, szczególnie że z góry jest bardzo ładny widok na kompleks klasztorny i Trzebnicę.
[zdjęcie: Widok na alejki przy Kociej Górze, w oddali zabytki Trzebnicy]
Kocia Góra, zwana też Winną Górą, to świadek licznych zmian klimatu w ciągu wieków - od winnic do lodowców. Więcej na ten temat można przeczytać w tym miejscu.
Kocia Góra z dziećmi
Nie ma tu długich monotonnych przejść, są za to schodki, pnące się do góry alejki, mostek, taras widokowy - dzieciaki mogą tu sobie fajnie pobiegać.
Z wózkiem można spacerować i nawet na samą górę wjechać, ale nie wszystkie fragmenty alejek będą dostępne, bo na niektórych jest dużo schodów.
Zimą zbocze Kociej Góry to bardzo dobre miejsce do zjeżdżania na sankach.
Kto ma jeszcze siłę? Rotunda Pięciu Stołów
Jeśli ktoś chciałby zwiedzić więcej to polecamy spacer do Rotundy Pięciu Stołów (zobacz na mapie). Najlepiej ze szczytu Kociej Góry iść żółtym szlakiem przy ogródkach działkowych.
Rotunda Pięciu Stołów to pochodzący z XIII wieku kamienny krąg, w którym św. Jadwiga miała świadczyć swoją działalność charytatywną: opiekować się chorymi itp.
W murze można zauważyć takie brązowe fragmenty - to ruda darniowa. Ruda darniowa to zalegająca płytko skała, którą kiedyś używano w tych okolicach - szczególnie w Dolinie Baryczy - do budowy domów. Mamy na naszej stronie jedną propozycję wycieczki w okolicach Krośnic (zobacz) i tam można zobaczyć cały dom z rudy darniowej, tu natomiast jest okazja by zobaczyć ją z bliska.
[zdjęcie: Fragment muru Rotundy z widoczną rudą darniową]
Z dziećmi - place zabaw
W pobliżu opisywanych przez nas obiektów są dwa duże place zabaw.
Jeden w pobliżu bazyliki - przy ul. Klasztornej (Park Solidarności). To duży kompleks, jest tu kilka różnych placów zabaw, a ciekawostka historyczna jest taka, że przed wojną w tym miejscu był... staw. Tutaj zdjęcie, a widoczna w dolnej części biała linia tuż przy stawie to trasa kolejki wąskotorowej, o której już wspominaliśmy.
Drugi plac zabaw znajduje się tuż przy Rotundzie Pięciu Stołów - przy ul. Czereśniowej.
[zdjęcie: Fragment placu zabaw przy ul. Czereśniowej - jest bardzo ładnie położony, wokół są także boiska do koszykówki i piłki nożnej]
Pozostałe atrakcje Trzebnicy
* Las Bukowy i dzielnica uzdrowiskowa
* Muzeum Regionalne i Rynek
Podsumowanie
Historia, wiara, zabytki, przyroda i ładne widoki, a dla dzieci place zabaw. To z pewnością dobry przepis na wycieczkę.
(c) Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.
