Piotr Surowiecki | ostatnia aktualizacja: 23-12-2018, 8:00 | Copyright (c) psur.pl | Zakaz kopiowania tekstu i/lub zdjęć
Popularne turystyczne kurorty Wisła i Zakopane został podane do sądów w sprawie opłaty miejscowej (potocznie nazywanej klimatyczną). Czy pobieranie w nich tej opłaty jest zgodne z prawem?
Najpierw Wisła
25 października 2015 sąd w Gliwicach orzekł, że jeśli w powietrzu przekroczone są dopuszczalne normy zanieczyszczeń, to wówczas gmina nie może pobierać opłaty klimatycznej. Ten konkretny wyrok dotyczy Wisły, znanej miejscowości turystycznej w Beskidach.
To pierwszy taki wyrok, chociaż okazuje się, że od 2007 roku obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów, w którym jest mowa właśnie o czystym powietrzu, jako o warunku pobierania opłaty klimatycznej.
Sąd unieważnił uchwałę Rady Miejskiej na podstawie której pobierana jest opłata miejscowa w Wiśle, zatem gdy wyrok się uprawomocni opłata przestanie być pobierana. Wyrok zaś się uprawomocni dwa tygodnie po opublikowaniu pisemnego uzasadnienia przez sąd, pod warunkiem, że władze Wisły nie będą się odwoływać do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Z zapowiedzi medialnych wynika jednak, że nie mają zamiaru tego robić, będą natomiast szukać innego sposobu na wprowadzenie opłaty od turystów. Czyli wynika z tego, że przybywający na Boże Narodzenie i Nowy Rok turyści prawdopodobnie opłaty klimatycznej nie będą musieli płacić, bo trudno się spodziewać by nowa opłata została wprowadzona tak szybko.
W całej tej sprawie kłopotliwy jest fakt, że w Wiśle nie ma stacji, która mierzyłaby jakość powietrza. Sąd w takim przypadku wziął pod uwagę dane dla całej strefy Śląskiej, co władze Wisły uważają za niesprawiedliwe, gdyż według danych z położonych blisko Wisły stacji, powietrze jest tu czystsze niż w całym województwie.
Aktualizacja (23 XII 2015): Opłata miejscowa wciąż jest w Wiśle pobierana. Rada Miejska zmieniła podstawę prawną na jakiej się to odbywa i na 2016 rok opłata jest uchwalona (stawki pozostają takie jak w 2015 roku).
Potem Zakopane
15 marca 2018 Naczelny Sąd Administracyjny poparł wcześniejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lipca 2017, który stwierdzał, że miasto Zakopane w chwili uchwalania decyzji o poborze opłaty miejscowej nie miało odpowiednich danych nt. czystości powietrza (zobacz wyrok), więc uchwała ta jest nieważna.
Jednak dla turystów nic się nie zmienia, bo w tej sytuacji ważne są poprzednie akty prawne, które wprowadzały opłatę miejscową, bo tych nikt nie zakwestionował. Dlatego w Zakopanem - podobnie jak w Wiśle - opłata klimatyczna wciąż jest pobierana.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstu i/lub zdjęć w całości lub fragmentach zabronione.
Dla mnie to jest zdzieranie z ludzi kasy.Proszę mi pokazać miejscowość nad morzem która ma jakiś klimat.W każdej miejscowości przejeżdża tysiące samochodów dziennie wdychamy same spaliny gdzie tu klimat?Mogę się założyć że jak by doszło do pomiarów czystości powietrza to normy były by przekroczone.Opłata klimatyczna w rozumieniu że to jest jakiś specyficzny czysty klimat a nie kupa spalin.Tej opłaty nie powinno być tam gdzie nie ma czystego powietrza.